Wszystko dla urody

Krocząc ścieżkami świata kosmetyków łatwo o zawrót głowy. Wie o tym każdy, kto kiedykolwiek odwiedził dobrze zaopatrzoną drogerię. Kobiety, a rzadziej mężczyźni, są bombardowane ogromną ilością reklam promujących kremy, maseczki czy balsamy. Niektóre z nich są godne uwagi i mogą wspaniale przysłużyć się skórze pań, inne z kolei są nadmuchanym marketingowo balonem. Jak zatem odróżnić jedne od drugich? Większość konsumentek czyni to na zasadzie empirycznej. Testując kolejne preparaty dowiadują się, w które opłaca się zainwestować. Jeśli nie chcemy robić na sobie takich eksperymentów, dobrym źródłem wiedzy są fora internetowe.

W polskiej części globalnej sieci działa sporo serwisów poświęconych urodzie oraz kosmetykom. Wszelkie wątpliwości można próbować tam rozwiać, choć nie zawsze zamieszczane opinie są wiarygodne. Miejmy też na uwadze fakt, że każdy organizm jest inny. Ten sam krem może być świetnie tolerowany przez skórę naszej koleżanki, ale nam może zaszkodzić.

Nadal ciekawe są perspektywy rozwoju rynku kosmetyków dla panów. Aktualnie wybór nad Wisłą nie jest zbyt szeroki. Zwykle mężczyźni sięgają po pianki i kremy do golenia, balsamy łagodzące działanie golarek, a także dezodoranty i wody toaletowe. Zobaczymy, co przyniesie jutro. Na razie w tej materii niepodzielnie króluje płeć piękna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *